Czy poszukujesz skutecznego rozwiązania w celu przyspieszenia rozwoju Twojej marki oraz osiągnięcia znaczącego wpływu na rynku? Przedstawiam się – Piotr Lewandowski, specjalista ds. PR i marketingu, gotów, aby pomóc Ci osiągnąć te cele.
Zróbmy coś!
Cialdini, reguła społecznego dowodu słuszności
Kontynuujemy wpisy o zasadach wywierania wpływu na ludzi. Poprzednie wpisy możesz przeczytaj TUTAJ (ten jest o zasadzie autorytetu) i TUTAJ (a ten o regule wzajemności). Czym jest w takim razie reguła społecznego dowodu słuszności? I czy ma aż taki wpływ na nasze decyzje zakupowe? A jeśli chcesz wiedzieć coś o Robercie Cialdinim, to sprawdź tutaj 🙂.
Reguła społecznego dowodu słuszności
Cialdini zauważył, pomimo tego, że lubimy być postrzegani jako przebojowi i spontaniczni, to jednak wolimy nie podejmować ryzyka. Szansa na to, że kupimy coś zupełnie nowego jest bardzo mało. To mniej więcej tak jakbyś miał kupić pierwszy na świecie bulbulator trójfazowy. Nic o nim nie wiesz, ale leży między Twoimi ulubionymi produktami w sklepie. Nikt z Twoich znajomych tego nie używa, ludzie w sklepie też chyba nie kupują, to dlaczego miałbyś ryzykować?
Co innego jeśli idziesz do sklepu, nagle widzisz wielką kolejkę do kas, a w każdym koszyku jest bulbulator i ludzie między sobą rozmawiają jaki to jest świetny, że taka dobra cena, że kupują dwa, żeby jeden dać znajomej w pracy. I nagle czujesz kłucie w lewym boku, że cholera wie czy to skuteczne, ale skoro tyle ludzi kupuje, to coś musi być na rzeczy.
To jest właśnie zasada społecznego dowodu słuszności. Kiedyś zespół Papa Dance wydał płytę „Milion fanek nie mogło się mylić” i to jest kwintesencja.
Przykłady
Technika jest turboskuteczna w sprzedaży. Jeśli uda Ci się coś sprzedać, ot choć by ten bulbulator, poprosić o rekomendacje do konkretnej znajomej kupującemu osoby. Następnie u niej powiedz „a wie Pani, że pani koleżanka Gabrysi, już kupiła nasz produkt i sobie bardzo chwali?”.
Inną techniką jest podawanie liczb, nawet jeśli nie weryfikowalne, to w pierwszym odruchu nikt tego nie sprawdza. To są właśnie te wszystkie gwiazdki, liczby użytkowników, sprzedane sztuki.
Spójrz na tę grafikę – „ulubiony wybór naszych klientów”; prawie idealna ocena 5/5, potem jeszcze dokładniej 4.7 i aż ponad 65 ocen.
A jeszcze dla pewności dorzućmy jakąś opinię lekarza, że to świetny strój na lato, a potem dorzucimy info, że ostatnie sztuki i sprzedaż gotowa.
Przykładów jest więcej – każda rekomendacja, to cegiełka do spokoju klienta, że to nie jest kot w worku. Niestety dzisiaj, obserwujemy masowe pojawianie się i znikanie sklepów jednoproduktowych. Gdzie odpowiedni dobór reklamy, a do tego bazowanie na modach z TikToka lub Instagrama, sprawia że rosnąca liczba klientów napędza kolejne rzesze klientów, nawet jeśli produkt jest totalnym badziewiem.
Temat nie odpuszcza i ja też postanowiłem nie odpuszczać. Zawsze powtarzam sobie, że chciałbym być szefem, takim jakiego sam chciałbym mieć. Rzeczy, które zły szef robi zwykle mieszczą się w jednych kategoriach, ma swoje nawyki i „szlaki psychologiczne” – ścieżki, którymi podąża mózg złego szefa. Czego szukać? Oto 7 oznak, że to zły szef… 1. […]
Serio, nie wierzę, że piszę ten tekst, ale wiem, że takie wątpliwości krążą po sieci. Więc oceńmy nie CZY, ale KIEDY sztuczna inteligencja zapanuje nad światem? Odpowiem na wstępie – nieprędko i są ku temu konkretne przesłanki. Po pierwsze, nie bój się Ai. Jest z nami, towarzyszy nam od lat sześćdziesiątych, ale do tej pory […]
Rozprawiania się z mitami na temat Ai ciąg dalszy. „Sztuczna inteligencja to rewolucja, która rozpoczęła się około 2022 roku!”- mit. Dzisiaj krótki wpis i odpowiedź na pytanie kiedy powstała sztuczna inteligencja? Ustalmy czym jest „sztuczna inteligencja”? Ai (Artificial Intelligence) można rozumieć na wiele sposobów. Ogólnie, to program lub zespół programów, który w wyniku zajścia jakiejś […]