Reguła wzajemności Cialdiniego, czyli gdy dostajesz coś „za darmo”.

Zasady wywierania wpływu Cialdiniego, jak już pisałem tutaj, to absolutna podstawa wszelkiej wiedzy o manipulacjach i wywieraniu wpływu. Podstawą jest znajomość wszystkich sześciu, reszta wiedzy to praktyka, ćwiczenia. Czym jest „reguła wzajemności Cialdiniego”, jak w codziennym życiu wykorzystują ją marketingowcy, ale także my sami kompletnie nieświadomie? Innymi słowy dlaczego mieć dużo podejrzeń gdy dostajesz coś „za darmo” lub „co to znaczy gratis”?

Po każdym takim wpisie dostaję przynajmniej jeden komentarz „fajnie wiedzieć, ale mnie to nie dotyczy”, albo „ja to bym w życiu nie dał się na to nabrać”. Wszystko, co mogę powiedzieć, to „tak tak oczywiście, Ciebie to nie dotyczy”. Prawda jest taka, że techniki manipulacji wykorzystuje każdy na co dzień, ale sporo osób nie jest tego świadomych, a metod na obronę nie ma. Jedynym skutecznym rozwiązaniem jest myślenie i szybka identyfikacji tego, co ktoś właśnie robi. Innymi słowy, im wcześniej zapali się żółta lampka w głowie i zdasz sobie sprawę, że ktoś Cię manipuluje, tym bardziej masz szansę dać się wmanipulować mniej.

Gdy dostajesz coś „za darmo”, a płacisz nieświadomie.

W tej regule zasada jest prosta – obiekt manipulowany dostaje coś co z pozoru jest za darmo. Powstaje mentalne zobligowanie do odwdzięczenia się za ten „prezent”. W dzisiejszym internecie, nazwałbym to nie tylko odwdzięczaniem się co płaceniem czymś, co na pierwszy rzut oka i tak nie ma materialnej wartości.

Tu może chodzić o rzeczy „za darmo” w różnej skali, ale im mniejsza, tym łatwiej jest nam ulec. Pomyśl, jak zareagujesz, gdy ktoś powie „chciałbym Ci dać ten dom całkiem za darmo”. Pierwsza myśl „ok, ale gdzie jest haczyk?”. Gdy kupujesz auto i widzisz, że „normalnie” damy model kosztuje 30% więcej niż ta jedna sztuka, przed którą stoisz, to zapytasz „a co jest z nim nie tak?”. W chwili, gdy ktoś chce nam dać coś, co z zasady wiemy, że dużo kosztuje, to włącza nam się ostrzeżenie „on będzie chciał czegoś w zamian” i bardzo dobrze, że ono się włącza. Natomiast, gdy oceniamy przedmiot (materialny lub nie) jako tani lub jakoś coś, co „powinno być darmowe”, wtedy lampka pozostaje nie włączona.

Przykłady zastosowania reguły wzajemności

  • Bezpłatne szkolenie. Zwykle, choć nie zawsze, takie bezpłatne szkolenia, to dwugodzinne lokowanie produktu lub usługi. Dla przykładu „bezpłatny kurs SEO” często okazuje się kursem omawiającym SEO w podstawowym zakresie, ale także prezentacją możliwości autorskiego narzędzia firmy.
  • Darmowy e-book, jest kilkustronicową broszurą, którą często nic nie wznosi w nasze życie, ale „na szczęście” był za darmo.

Za free, tylko teraz, za darmo, bezpłatne i darmowe – za każdym razem kiedy słyszysz te lub podobne słowa klucze zastanów się co ta firma lub osoba będzie miała w zamian.

Najwyższa cena „za darmo”

Czy wiesz co ma największą wartość w internecie w dzisiejszych czasach? To Ty, Twoje imię i nazwisko, Twój adres email, Twoje dane z telefonu, Twoja historia przeglądania, Twoje dane z opaski sportowej lub smartwatcha. Pieniądze mają marginalne znaczenie, bo wartość masz Ty – jeśli ktoś Cię „złapie” do bazy to już nigdy nie wypuści.

Moja metoda

Ja staram się jedynie być czujny. Jeśli mam do wyboru „żeby przeczytać podaj swój adres email”, to nie podaję, „zostaw nam swój numer telefonu, to oddzwonimy za darmo”, to zostawię, ale pod warunkiem, że faktycznie potrzebuję tego, co ktoś oferuje.

„Chcesz nasz produkt, to zapłać xxx złotych” – uważam, że to najuczciwsze podejście jakie można mieć. Daje hajs i oczekuję, a „za darmo” nie ufam.


Jeśli podobał Ci się ten wpis, to proszę Cię o pomoc w promocji :). Zauważ, że nie prosiłem Cię o to wcześniej! Przeczytałeś, a teraz powiedz, czy zasługuję na wrzucenie linka na Twoje socjale i rekomendację? Nie zapomnij też zajrzeć też na mój LinkedIn i Facebook, po codzienne dawki wiedzy i inspiracji.


Lewandowski

Blog o zarządzaniu, Public Relations i marketingu

Czy poszukujesz skutecznego rozwiązania w celu przyspieszenia rozwoju Twojej marki oraz osiągnięcia znaczącego wpływu na rynku? Przedstawiam się – Piotr Lewandowski, specjalista ds. PR i marketingu, gotów, aby pomóc Ci osiągnąć te cele.

Zróbmy coś!

Co uważasz? Zostaw komentarz!
dekonstrukcja reklam

Dekonstrukcja Reklam – Lacoste

Dekonstrukcja reklamy „Timeless” od firmy Lacoste, czyli analiza reklamy, która zainicjowała moje zainteresowanie reklamami. Mowa tu o najlepszym filmie romantycznym, jaki kiedykolwiek widziałem. Nieczęsto używam tak mocnych słów, ale ta reklama zasługuje na wyjątek. Zaczynamy od krótkiej, 90-sekundowej wersji, która jest po prostu doskonała. Odcinek do obejrzenia także na moim kanale na YouTube. Dekonstrukcja Fascynacji […]

Read more
Odkrywanie miniaturowej magii Cadbury Mini Eggs

Odkrywanie miniaturowej magii Cadbury Mini Eggs

W świecie pełnym kreatywności, Cadbury ukazało, jak małe detale mogą tworzyć wielkie historie.Ich najnowsza kampania reklamowa dla Mini Eggs jest doskonałym przykładem wyjątkowej dbałości o szczegóły i celebracji rzemiosła w marketingu. Współpracując z utalentowanym modelarzem Paulem Bakerem, stworzyli serię miniaturowych reklam, które ożywiają Mini Eggs w niezwykły sposób. Jedna z instalacji została nawet zaprojektowana tak, […]

Read more
Pozycjonowanie stron, czy warto?

Pozycjonowanie stron, czy warto?

Oszczędności i efektywność dzięki rezygnacji z pozycjonowania stron? W świecie marketingu cyfrowego, „pozycjonowanie stron” jest terminem, który często pojawia się jako złoty środek na osiągnięcie sukcesu online. Jednak, nie zawsze droga przez pozycjonowanie jest najbardziej efektywna. Pozwólcie, że podzielę się z Wami historią, która rzuca nowe światło na skuteczność i koszty związane z pozycjonowaniem stron. […]

Read more
Chcesz wykorzystać jakiś wpis na moim blogu? Nie krępuj się, ale nie zapominaj o znaczeniu autorstwa i oznaczeniu źródła :). Jesteś zainteresowany współpracą lub wyceną? Odezwij się, na pewno coś uradzimy. Napisz na mój LinkedIn lub Facebook lub mailowo!