Czy żeby zostać dziennikarzem musisz iść na studia dziennikarskie? Czy żeby być PRowcem musisz kończyć PR? A w końcu czy, żeby zostać marketingowcem trzeba skończyć marketing? Cóż na te trzy pytania jest jedna odpowiedź – nie, ale… Jakie studia wybrać i czy to w ogóle ma znaczenie?
Od kilku miesięcy mam przyjemność uczyć (tak uważam, że to ogromna przyjemność i zaszczyt) studentów na kierunku dziennikarstwo. Uczę ich niczego innego niż marketingu. I tutaj mam pierwszy zgrzyt – dziennikarz, marketingowiec. Sprawy komplikują się dużo bardziej, gdy mamy zajęcia z doboru klienta, kształtowania persony itp. Żeby rozumieć pewne zawiłości związane z doborem grupy docelowej trzeba mieć pewną wiedzę na temat budowy społeczeństwa – pokoleń, przemian społecznych w kraju. Nie wspominając o tym, że aby wiedzieć, nieintuicyjnie, co to jest grupa społeczna trzeba mieć podstawy z nauk społecznych. I prawdę mówiąc, żeby zostać dobrym przedstawicielem, któregokolwiek z zawartych w tytule zawodów, trzeba skończyć socjologię.
Studia, warsztat i rzemiosło
Kończąc konkretny kierunek (dziennikarz, PRowiec, merketingowiec) uczysz się rzemiosła. Innymi słowy, żeby zrobić schody drewniane lub biurko, wystarczy, że pójdziesz na kurs obsługi narzędzi elektrycznych, ale żeby zostać Hsu Tung Han warto pójść na kurs ciesielstwa i rozumieć sztukę. Z socjologią jest podobnie – zawodu po tym nie masz, więc nie myśl sobie, że zostaniesz „socjologiem”, bo to nic nie znaczy. Jednak szybko ogarniesz sobie, czy kręci Cię badanie społeczeństwa, a może jednak przepływ informacji w społeczeństwie, a może manipulacja itp. I to będzie Twój zawód.
To jak z Tiarą Przydziału – idziesz do Hogwartu, ale nie wiesz na jaki dom trafisz. Tu jest podobnie. Oczywiście możesz być świetnym dziennikarzem kończąc studia dziennikarskie, jak również możesz być fatalnym pismakiem. Wszystko zależy od talentu i chęci. Ba, możesz być świetnym dziennikarzem po KAŻDYCH studiach. Oczywiście jako absolwent dziennikarstwa będziesz umieć odróżniać notatkę prasową od felietonu itp., a także będziesz posiadać podstawy teoretyczne, ale czy do tego zawodu są one niezbędne?
Analogicznie, jeśli chcesz być marketingowcem, to bądź – znam wielu genialnych kreatorów po filozofii lub filologii angielskiej. Jednocześnie znając kilku wybitnych rzemieślników po marketingu.
Reasumując
Zmierzam do jednego – wybierz socjologię, jako drugi kierunek, jako uzupełnieni, czy cokolwiek, bo bez niej, to jak być informatykiem bez umiejętności liczenia lub posługiwania się liczbami – owszem to się uda, ale to jak jeść szarlotkę zostawiając kruchy spód – bez sensu. Socjologia to rozumienie – dlaczego społeczeństwo działa tak jak działa, czym jest kohorta i dlaczego jest tak ważna, a wreszcie czym jest teoria krążenia elit Pareta.
Chcę, aby przedsiębiorcy, niezależnie od wielkości ich firm, mieli wsparcie marketingowe, byli realnie konkurencyjni i budowali swoje własne marki.
Jako specjalista w dziedzinie Public Relations i marketingu, jestem tu, aby pomóc Ci osiągnąć realne efekty.
Mobbing w pracy jest zjawiskiem niezwykle szkodliwym, które może drastycznie wpływać na życie zawodowe, jak i prywatne osób, które go doświadczają. Niestety, wciąż zdarza się, że ofiary mobbingu długo zwlekają z reakcją, często z obawy przed utratą pracy lub pogorszeniem relacji z przełożonymi czy współpracownikami. Kluczowe jest jednak, aby zrozumieć, czym jest mobbing, jak go […]
Praca pod okiem trudnego szefa może być wyzwaniem, zwłaszcza jeśli przełożony wykazuje cechy borderline. Tego typu osobowość charakteryzuje się nagłymi zmianami nastroju, problemami z kontrolą emocji i często również z nieprzewidywalnym zachowaniem, które może skutkować napiętą atmosferą w biurze. W artykule podpowiemy, jak przetrwać w pracy z takim szefem, jakie strategie mogą pomóc zminimalizować stres […]
W marketingu internetowym, gdzie każda złotówka wydana na reklamę powinna generować realne zyski, analityka danych to podstawa. I tutaj wkracza Google Analytics – prawdziwe „centrum dowodzenia” dla każdego marketera. Bez umiejętnego korzystania z tego narzędzia, można przepalać budżet jak drewno w kominku, nie wiedząc nawet, że w domu nie ma dachu. Dlaczego więc Google Analytics […]
Chcesz wykorzystać jakiś wpis na moim blogu? Nie krępuj się, ale nie zapominaj o znaczeniu autorstwa i oznaczeniu źródła :).Jesteś zainteresowany współpracą lub wyceną? Odezwij się, na pewno coś uradzimy.Napisz na mój LinkedIn lub Facebook lub mailowo!
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Ściśle niezbędne ciasteczka
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.